piątek, 29 lipca 2011

Hermetycznie o MMO, czyli dlaczego gracze nie powinni się rozmnażać

Krótkie wprowadzenie. Co jakis czas odkrywamy w naszym życiu brak trzeciego homo sapiens - a to ktoś musi zgasić światło, bo my już wygodnie leżymy w łóżku, a to rzucić czymś w hałasującą nocą kotę. Ale nie tylko. Czasem zdarza się to podczas masowego tępienia pikselowych potworów, w tym przypadku w LOTRO podczas wykonywania dośc trudnego zadania drużynowego.

J(a): Hm... przydałby się tu jakiś healer.
P(ołowiec): Ano.
J: Wiem! Zrobmy sobie dziecko!
P: Doooobre. Wyszkolimy je i będziemy ciągac ze sobą.
J: Problem tylko z jego rozwojem. Strasznie dużo expa trzeba na wczesnych levelach.
P: Oj, no to się wyśle do piaskownicy. Pierwsze 10 poziomów akurat nabije.
J: A co jak trafi na jakichś koksów? Wiesz, zacznie się territory claiming...
P: ...i ninja looting...
J: "Spadaj, to moja łopatka!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz